Mom&Baby

Głupiony pseudonim, jak twierdził mój młodzieniec: Flippy Cup

Nazwałem mojego syna Holden. OK, ale, a także razem wymieniłem naszego syna Holden. Podobał nam się hałas. Alec pochodzi z jego drugiego imienia, a także naprawdę miał nadzieję zapobiec temu losowi naszemu synowi. Spędził wszystkie lata instytucji, korzystając z instruktorów, a także zastępców, jak zadzwonić do niego. Głupi pseudonim na ratunek.

Problem polega na tym, że nie mieliśmy przemyślenia. Nie wyobrażaliśmy sobie dokładnie, jak młody, wyrażony 3-latek może wymówić swoje własne imię dla dorosłych o dobrej intencji, pytając niewinnego: „Jak masz na imię?” Martwienie się, a także zdecydowanie nie planowaliśmy z wyprzedzeniem, kiedy mieliśmy młodszego, mniej okaże, miał trudności z wymówieniem imienia swojego wielkiego brata.

Milo stwierdza „Oldie”, kiedy chce swojego brata. Z drugiej strony telefon Milo dzwoni do mnie, a także Alec zarówno „Mommydaddy”, jak i „Daddymommy”, więc najprawdopodobniej nie powinniśmy go przejść.

Kiedy dorośli pytają, może stwierdzić „Holden” (brzmiąc trochę jak „Olden” „Alden” lub „Eldon) lub może podać jeden z jego ostatnich pseudonimów przekazanych mu przez BFF w szkole, Miles (aka Boo) . Nazwali się nawzajem:

Pachacho (zawsze podawane nieznajomym z niezwykłą jasnością, dzięki czemu wyglądałem, że musiałem porwać tego dzieciaka, jeśli zdecydowanie nalegam, aby nazwać go czymś dziwnym jak Holden)

Coop z kurczakiem (ponownie wyraźnie wymawiane, a także wyraźnie, czyniąc nieznajomych pytanie, dlaczego mój młodzieniec jest takim kłamcą)

Rhinoceros Goat (powiedział cóż, jednak pozostawia ludzi zastanawiających się, czy niewłaściwie trudno nazywać się domem)

A teraz niewytłumaczalnie sprytny puchar (i wróciliśmy do tego, aby nieco stare kobiety wierzą, że zwiększam jeden uroczy, kudłaty kłamcy).

Podczas tych faz telefonicznych dzwonią do siebie wybraną nazwą, a także produkują nieco specjalny klub 3 -letniej wesołości. To Flippy Cup sprawia, że ​​zarówno drapie się po głowie, jak i deklarując swoją zabawną wyobraźnię. Nie rozumiem, dlaczego koza nosorożca nie okazała się wtedy tak zabawniejsza.

Czy jakikolwiek rodzaj twoich przedszkolaków reaguje tylko na dziwny, niezniszczony pseudonim?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *